Popularne filtry cząsteczek stałych znajdują się na wyposażeniu większości modeli aut poruszających się na naszych drogach. Niestety nie cieszą się one dobrą opinią wśród kierowców, ponieważ jest to jeden z tych elementów, który najczęściej ulega awariom oraz usterkom. Jego wymiana bądź naprawa to nierzadko wydatek rzędu kilku tysięcy złotych. Jak w prawidłowy sposób dbać o filtr DPF? Czy można i kiedy warto go usunąć?
Czym jest filtr DPF? W jakich modelach aut go znajdziemy?
Filtr DPF w skrócie oznacza Diesel Particulate Filter, jest to angielska nazwa odnosząca się do suchych filtrów cząsteczek stałych. Jak nietrudno się domyślić ten element obecny jest w samochodach z silnikami diesla – wysokoprężnymi. To co z założenia miało przynieść korzyści, w ostateczności stało się z morą kierowców aut posiadających filtr DPF.
Pierwsze samochody wyposażone w filtr DPF pojawiły się już na początku lat osiemdziesiątych, były to auta marki Mercedes z silnikiem o pojemności trzech litrów. Potem na rynku pojawiały się diesla pozbawione filtrów DPF, niestety im więcej ich było na ulicach, tym powietrze, którym na co dzień oddychaliśmy przepełnione było groźnymi dla zdrowia a nawet życia cząsteczkami stałymi.
Cząsteczki spalin, które ma wyłapywać każdy filtr DPF to nic innego jak sadza, która składa się m.in. z węgla, siarczanów, tlenków siarki, węglowodorów, metalu oraz wody. Choć nie można ich dostrzec gołym okiem, są to substancje niezwykle groźne dla naszego zdrowia. Są mikroskopijne dzięki czemu z łatwością dostają się do naszego układu oddechowego, wywołując choroby nowotworowe oraz inne schorzenia.
W związku z tym, filtry DPF na stałe zagościły na rynku motoryzacyjnym w roku 2006, kiedy to w życie weszły przepisy ściśle zaostrzające emisję szkodliwych spalin samochodowych.
Głównym celem montowania filtrów cząsteczek stałych jest skuteczne zmniejszenie emisji szkodliwych spalin do atmosfery, co negatywnie wpływało na jakość powietrza. Widocznym efektem działania filtrów DPF jest jasny odcień dymu wydobywającego się z układu wydechowego diesli.
Co szkodzi filtrom DPF?
Czytając powyższe informacje można by stwierdzić, że obecność filtrów DPF przynosi wiele dobrego, ale czy aby na pewno tak jest? W tym wypadku dużo zależy od eksploatacji samego auta. Jeżeli jesteś posiadaczem diesla, który na co dzień stoi w długich korkach oraz porusza się niejednostajnie to możesz być pewny, że w niedługim czasie filtr cząsteczek stałych zacznie się zapychać.
Zapchany filtr to nie koniec Twoich problemów, bardzo często efektem tego jest zatarcie się turbosprężarki a nawet samego silnika. Niesprawny filtr DPF to również niemałe obciążenie dla turbiny. Jednak nie tylko nieumiejętne prowadzenie samochodu szkodzi filtrom cząsteczek stałych. Wpływ na jego
stan techniczny mają także usterki wtryskiwaczy paliwa, turbosprężarki oraz korzystanie z taniego, kiepskiej jakości paliwa.
Kiedy Twoje auto poinformuje Cię o awarii układu oczyszczania spalin, zwiastuje to początek problemów z filtrem DPF, które w większości przypadków kończą się wydatkiem sporej sumy pieniędzy. W takich sytuacjach konieczna jest także wizyta w profesjonalnym warsztacie zajmującym się regeneracją suchych filtrów cząsteczek stałych.
Zapchany filtr cząsteczek stałych – jak wygląda proces regeneracji? Czy można wycinać filtr DPF?
Jednym ze sposobów na oczyszczenie filtra DPF jest przepalenie silnika samochodu, tutaj fachowcy zachęcają do tego, by raz na jakiś czas, wybrać się poza miasto na krótką podróż w zalecanej prędkości. Ważne jest by jazda była jednostajna, dzięki temu silnik będzie pracował na wysokich obrotach co z kolei pozytywnie wpłynie na stan filtra cząsteczek stałych, usuwając znaczną większość resztek spalin. Według ostatnio przeprowadzonych testów wystarczy kwadrans dynamicznej jazdy, w prędkości minimalnej 80 km/h, by filtr DPF samoistnie się zregenerował.
Jeśli jednak jest już za późno i filtr zdąży się zapchać to nieunikniona będzie wizyta w warsztacie samochodowym. W serwisie zazwyczaj przeprowadzane jest sztuczne dopalanie filtra DPF połączone z wymianą oleju na nowy. Cały proces przebiega pod stałą kontrolą specjalistycznego oprogramowania, co ma na celu zadbanie o całą elektronikę diesla. Niestety niekiedy warsztatowe oczyszczanie filtra nie przynosi upragnionych skutków, wówczas właściciel takiego pojazdu ma do wyboru dwa rozwiązania – wymianę filtru na nowy bądź jego całkowite usunięcie.
Skorzystanie z pierwszej opcji wiąże się z wydatkiem rzędu kilku tysięcy złotych, kierowcy zaoszczędzić mogą poprzez zamontowanie nieco tańszego zamiennika filtru DPF.
Polacy lubimy praktyczne rozwiązania, dlatego też większa część posiadaczy diesla zdecydowała się na trwałe usunięcie suchego filtra cząsteczek stałych. Koszt jest niewielki a rezultaty zadowalające. Usuwając filtr DPF konieczne jest zamontowanie elektronicznego emulatora oszukującego system elektroniczny ECU, niestety należy liczyć się z tym, że samochód pozbawiony tego elementu przyczyniać będzie się do wzrostu zanieczyszczeń w powietrzu.